wtorek, 2 sierpnia 2011

Azuloscurocasinegro

Do tej pory nie mierzyłyśmy się z małymi formami. Ta jest naprawdę mała - 2x2" czyli twinchies. O jej istnieniu dowiedziałyśmy się, szukając inspiracji na blogu Craft Artwork, gdzie właśnie te maleństwa stały się tematem wyzwania. Podnosimy rękawicę - oto co wyszło [uwaga - pierwsze koty za płoty, następne będzie może bardziej udane]:



 
[tło malowane granatową farbką i popsikane mistem Moonlight - błyszczy się, czego na zdjęciu pokazać nie umiem...; przestrzenne motylki pomalowane białą farbką; literkowe stemple posypane białym pudrem do embossingu]





A że myśli ostatnio są GranatowePrawieCzarne - kolorystycznie wpasowałyśmy się również w art-piaskownicowe wyzwanie #5. I za ciosem stworzyłyśmy kolejne twinchiesy:


Z ostatniej chwili - Lemonade poszukuje Vipa [określenie to zupełnie nie pasuje do naszego o sobie wyobrażenia]. Może maszyna losująca jednak uzna, że zmienimy zdanie :P
PS. Od dziś prac powinno być dwa razy więcej, druga głowa pełna pomysłów wróciła z wakacji :P

7 komentarzy:

  1. Świetne prace! :D Twinchiesów nigdy dość ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. meGa blog i fotki ; *

    + zapraszam do mnie : dzelaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. This is beautiful! Thanks for sharing!
    Hey, I have a giveaway here, you could win a Pixie Kit worth $40, come on and join in the fun!
    http://www.pixiedustpaperie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. widzę, że nie próżnujecie :) Ach tak daleko są moje papierki. Niech żyją małe formy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. po prostu super! :) małe formy są zawsze dość trudne, ale Ty świetnie sobie z nimi radzisz ;))

    OdpowiedzUsuń