wtorek, 28 lutego 2012

Cholerne siostrzyczki

..tak na nas mówiono w dzieciństwie jak kantowałyśmy w karty:) Od dzieciństwa nasza siostrzana trójka była nierozłączna i do tej pory mimo upływu lat, natłoku spraw tak zostało. W głowie krąży tyle wspólnych wspomnień, zabaw, wieczorków filmowych z horrorami, wakacyjnych wyjazdów, przegadanych godzin, buzia aż sama się uśmiecha! A właśnie nadarzyła się wspaniała okazja by podarować wreszcie coś siostrzanego. Dzięki wyzwaniu z Craft Artwork powstało ATC dla Domi z sentencją od naszego brata.
ATC  podarowane Domi zostało już przekształcone w magnes na lodówkę:) A ja podsyłam jeszcze ATC do Szuflady która zaproponowała wyzwanie podarunkowe dla przyjaciela.
* * *
Nie mogłyśmy się oprzeć;)

6 komentarzy:

  1. Ech, mieć taką siostrę...

    OdpowiedzUsuń
  2. To jest Was trzy??? ;o))
    Fajny magnesik powstał dla siostrzyczki. Dziękuję za udział w wyzwaniu Szuflady.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ha ha a to niespodzianka. Zawsze myślałam, że jest was sióstr dwie :) Ateciak fantastysz! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. No to jest naprawdę super prezent dla siostry.

    OdpowiedzUsuń
  5. Boże, jeszcze jedna siostra...zazdroszczę!
    Ateciat piękny i tak naprawdę- wzruszający!

    OdpowiedzUsuń