wtorek, 18 grudnia 2012

Light my fire

Wczoraj był dzień choinki! Nareszcie - ale nie poszło zupełnie bezproblemowo, bo dziecko uznało, że jedyną słuszną ozdobą są lampki. Inne tak skrzętnie wykonywane zawieszki, łańcuchy są nie na miejscu i psują zamysł estetyczny... Trzeba je zerwać i dla lepszego efektu jeszcze podeptać, porwać i schować do pudełka. Po trwającym dłuższą chwilę przekonywaniu JEDNAK się udało zawiesić bombki i własnoręcznie uklejone ozdoby - tym razem prezentacja o wiele bardziej udana, bo przygotowana z gotowej gliny samoutwardzalnej.
A efekt świetlny jest uzyskany według TEGO genialnego kursu:) Zabawa przednia - polecamy!
Większy fragment poglądowy:
Zawieszki podsyłamy do Magicznej Kartki i Szuflady.

4 komentarze:

  1. ale świetne świetlne efekty;) i piękne ozdoby!
    Jeśli chodzi o albumy to tamte akurat ozdabiałam a moje są tu: http://papillonchoses.blogspot.com/2012/10/albumiki-na-zdjecia.html
    Dziękuję za miłe komentarze;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny efekt! I bardzo dekoracyjna choinka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne ozdoby.
    Dziękujemy za udział w Szufladowym wyzwaniu.
    Szkoda, że nie ma zdjęcia zawieszek z foremkami.

    OdpowiedzUsuń