Kwiatki-liście-koronka i wyszło scrapgangowe bingo :)
wtorek, 16 kwietnia 2013
Różany zawrót głowy
Niektórzy dla rozładowania stresu robią zakładki do książek :) Ja odkryłam zbawienna moc własnoręcznie robionych różyczek. Napatrzyłam się na prace Joanny i naiwnie pomyślałam, że spróbuję poczynić kilka kwiatków. Kurs Asi jest bardzo klarowny, nie posiadam wprawdzie profesjonalnych narzędzi, ale coś zorganizowałam. Jeden wieczór z dziurkaczem, końcówką najmniejszego pędzla i piankowym "puzzlem" dziecka przyniosły efekt w postaci kilkunastu mini różyczek. Jednak układanie ich później w bukiet - to jest wyzwanie. Wyszło tak:
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Cudo!!! Jako zdeklarowana fanka kwiatów na kartkach,
OdpowiedzUsuńczuję się ukontentowana możliwością nacieszenia mych ócz
tak pięknymi kwiatkami :)
brakuje mi stresu ... chyba :) przecudne różyczki, pracowite bardzo. Podziwiam cierpliwość i zaangażowanie.
OdpowiedzUsuńNoo, całkiem zacny bukiecik wyszedł, elegancka całość. Ale że Ci się chciało kręcić te kwiatki, to podziwiam. Mnie by to raczej zestresowało, niż odstresowało :)
OdpowiedzUsuńNo i ślicznie wyszło! Różyczki urocze, ale mnie one raczej doprowadziłyby do szału, jestem strasznie nerwowa i niecierpliwa :P
OdpowiedzUsuńbardzo fajne Ci wyszły różyczki. Pracochłone zajęcie, ale później jaka satysfakcja, jak widzi się gotowe na takiej kartce....
OdpowiedzUsuńdziękuję za udział w zabawie Scrapgangu!!
Suuuper! :P Wy to umiecie zmajstrować!
OdpowiedzUsuńWyszlo swietnie:) za towno rozyczki jak i zestaw kolotystyczny:)
OdpowiedzUsuńPiękne koronki, super kartka!
OdpowiedzUsuńDzieki za udzial w Scrapgangowym wyzaniu!
Pięknie wyszły te Twoje różyczki,ogrom pracy się opłacił :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu Scrapgangu!
Cuuudna karteczka w pieknych kolorkach a różyczki wyszły super, ja też lubię się odstresować dłubiąc coś, ale raczej szydełkując, bo z kwiatkami mi nie bardzo wychodzi ;)
OdpowiedzUsuń