dniem straconym! Na co dzień w otoczeniu dosłownie milionów książek nie mogłam zapomnieć o
Światowym Dniu Książki. Z tej okazji powstała zakładka - spełniająca "bibliotekarskie wymogi" (jak to kiedyś zgrabnie nazwała Muszelia) - czyli nic zanadto nie sterczy :) Bo tu przecież nie o przeładowaną dekoracyjność, a o użyteczność chodzi. No chyba, że ktoś lubi patrzeć na książki, a nie czytać.
hehehe... bardzo ładna :) i bardzo użyteczna.
OdpowiedzUsuńOoo jaka świetna! ;) Ja też nie umiałam użyć tych literek, wycinałam je i składałam napisy, ale Wasz patent jest lepszy! ;)
OdpowiedzUsuńprześliczna :) fajny ten manekin :)
OdpowiedzUsuńEkstra!
OdpowiedzUsuńWygląda super:) dziękujemy za udział w wyzwaniu:)
OdpowiedzUsuńWspaniała no i praktyczna, idealnie nadaje się do włożenia do książki. Dziękuję za udział w zabawie Digi-Scrap
OdpowiedzUsuń