Stres, stres, stres...ciągle coś...Stresująca sprawa, stresujący dzień, stresująca osoba, stresujący problem, stresujące miejsce itd.itd... Często ostatnio dopada nas ten stan i sposoby na odreagowanie powoli nam się wyczerpują. Przeglądając strony internetowe trafiłyśmy na coś co bardzo nas zainspirowało - kamienie ozdobione różnymi znakami graficznymi. Okazało się, że technika ta nazwana jest zentangle. Nie ma tu reguł, zasad. Po prostu potrzebne jest miejsce do zabazgrania - u nas kawałek papieru i coś do rysowania. Wzory same powstają, a komponując wzory myśli same odbiegają od natrętnych stresujących myśli.
I tak właśnie wpadł nam pomysł na coś zupełnie nowego:) Stworzyłyśmy szkicownik-odreagownik:
Będzie to nasz zestaw do odstresowania i relaksu - do rysunków zentangle - to jest bardzo wciągające:)
Nasz pomysł na coś zupełnie nowego podsyłamy za wyzwanie do Scrapgangu.
O tak, bardzo wciągające, to prawda :) Świetny pomysł z notesem odstresowującym! Biało-czarno-czerwone zentangle (zwane też doodlami) robi coco.nut (http://craftingcoco-nut.blogspot.com/), a ja lubię sobie pokolorować: http://warsztat.pucia.pl/category/doodling/
OdpowiedzUsuńGenialny pomysł z tym notesem!! Ja bazgrzę po wszelkich kartkach, karteluszkach...
OdpowiedzUsuńBardzo fajna okładka :)
Genialny pomysł z tym notesem!! Ja bazgrzę po wszelkich kartkach, karteluszkach...
OdpowiedzUsuńBardzo fajna okładka :)
Oj dobre! Trzeba sobie taki zmajstrować, żeby w potrzebie przelać emocje na papier :)
OdpowiedzUsuńAle fajny! Myślę, że genialny będzie na odstresowanie :D
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu Scrapgangu :)
Wooow! Jest odlotowy :D
OdpowiedzUsuńRewelka! A niektórzy na kolorowankach i bazgrankach dla dorosłych robią kasę już w Polsce nawet! Wy odkryłyście niszę wcześniej, a na dodatek z wielką klasą! Miliony monet dla Was!
OdpowiedzUsuń