Ależ nam się spodobała kartka Nimuchy! W Diabelskim Młynie zaproponowano lift tej pracy i tak wygląda nasza interpretacja:
Wyszło mrocznie i krwisto, ale co zrobić jak nam tak pasowało (oczywiście zdjęcie robione wieczorem jak zwykle nie odwzorowuje rzeczywistości).
Bardzo przydały nam się:
Tusz distress barn door
Tusz distress old paper
Puder do embossingu czarny
oraz tusze płynne głownie czerwone i mgiełki w odcieniu maliny:)
Czerwień aż bije po oczach więc podsyłamy naszą kartkę do Scrap Pasji.
Kartka dla Krwawej Mary... soczyście :) świetny lift!
OdpowiedzUsuńSuper! :D Te kolory, gniecenia itd. są świetne :)
OdpowiedzUsuńPomyślałam to samo, co Muszelia :) Ale świetna ta kartka!
OdpowiedzUsuńOOO jak krwisto:) Fajnie
OdpowiedzUsuńŚwietna kartka.
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu Scrap Pasji :)
bardoz fajna karteczka
OdpowiedzUsuńdziekuje za udzial wyzwaniu na DM :*