START: 8 - embossing, 9 - tektura, 2 - kolor niebieski, 4 - kwiatki, potem było 10 czyli wykroczyłyśmy na STOP. Z wytycznych, które w pierwszym momencie nieco nas załamały, jednak ułożyłyśmy całość w minimalistyczną kartkę:
Tektura - to ramka z Montażowni, pomalowana gesso, obsypana przezroczystym pudrem i embossowana na gorąco. Dodałyśmy papier błękitno-różowy oraz białe kwiaty.
Ramka mieni się drobinkami rozpuszczonego pudru - podsyłamy kartkę na błyszczące wyzwanie ScrapMarketu.
No to siostry sobie pograły.. :)
OdpowiedzUsuńŚwietna kartka wyszła! Cudna!
sliczna. Prosta a robi wrazenie!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
rysa-gangsterka
super karteczka! a ramka jest ekstra!! :)
OdpowiedzUsuńczarująca karteczka :)
OdpowiedzUsuńPrześliczna kartka, prosta, ale ma coś w sobie :)
OdpowiedzUsuńPiękna praca, co za elegancja! ;)
OdpowiedzUsuńFajna zabawa :) No i efekt pierwszorzędny!
OdpowiedzUsuń