Ta wesoła para musiała w końcu zamieszkać na jakimś skrawku papieru. Samotnie im było w pudełku "to się kiedyś przyda". Dostali od nas trochę
Prywatnego szczęścia - niech im się wiedzie. Są w końcu tacy młodzi i piękni, całe życie przed nimi :) A mieszkanko według projektu architekta ze
Scrapgangu:
Kwiatki są papierowe, a pod spodem kawałek tiulowego welonu, ledwie widocznego :)
Śliczne mieszkanko dostała parka :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że wyszli z ukrycia ;)
Świetna parka :) Super pomysł z tym welonem!!
OdpowiedzUsuń:D
OdpowiedzUsuńsłodka:)
OdpowiedzUsuńUrocza karteczka :)) Dziękujemu za udział w wyzwaniu scrapgangu :)
OdpowiedzUsuń