czwartek, 7 sierpnia 2014

Demony przepędzone

Wybudzona z letargu (z konieczności niesienia pomocy bardzo kochanej osobie w potrzebie kartkowej) - podjęłam się stworzenia pamiątki ślubnej. Entuzjazm po chwili zmienił się w lekką panikę, bo przecież nie pamiętam już jak się robi kartki... ale tu pomocna okazała się inspiracja pinterestem. Tam też znalazłam przepiękną pracę Klaudii i podjęłam się jej liftu. Dodatkowo przydała się paleta kolorystyczna zaproponowana w CraftFun. I tak krok po kroku zaczęło wyłaniać się coś na kształt kartki. Napięcie się rozładowało, a pod koniec pracy pojawiło się nawet dawno zapomniane twórcze uniesienie ;)
Papier z Magicznej Kartki, lekko potuszowany distressem wild honey, kwiaty z Craftmanii, wycinanki (1, 2) upolowane na Scrapowisku, tiul, koronka.



6 komentarzy:

  1. Dziękuję:)))) Napięciom mówimy stanowcze nie!

    OdpowiedzUsuń
  2. No i pięknie, teraz ruszysz z kopyta :D

    OdpowiedzUsuń
  3. no widzisz - i jaki efekt! śliczna kartka, a dobre inspiracje to zawsze dodają kopa :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękna praca :) Dziękuję za udział w wyzwaniu na blogu CraftFun.
    Serdecznie pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Wsapniałą praca. Dziękuję za udział w wyzwaniu na blogu CraftFun.

    OdpowiedzUsuń