środa, 13 kwietnia 2011

Flower power

Wprawdzie wiosna jakby nie mogła się zdecydować, ale u nas już kwiatowo.

Pierwszy wariant - sznurkowe kwiaty [zwykły bury sznurek zwinięty i podklejony, potem ostemplowany i zembosingowany - efekt zadziwiająco różany]:




Drugi: prościutka kartka-kwiat


I trzecia - zupełnie nie w moich kolorach, ale mająca dodawać otuchy - falujące kwiaty... na bazie papieru Papermani "Birdsong"



To teraz czas na rewanż pogody - czekamy na kwiaty w pełnym rozkwicie :)

1 komentarz:

  1. Serdecznie dziękuję za odwiedziny na moim blogu i miły komentarz!
    Pomysł z kwiatkami ze sznurka jest rewelacyjny,ja robiłam kiedyś kwiaty ze sznurka papierowego, ale moje nie były takie ciekawe!
    Życzę powodzenia i będę czasami TU wpadać! PA!

    OdpowiedzUsuń